piątek, 27 stycznia 2012

Truskaweczka

Truskawkowe Ciastko to jedna z ulubionych postaci bajkowych Córci. Udało nam się kupić taką "truskawkową" laleczkę (wys.8 cm), ale okazało się, że niestety nie ma ona swego najważniejszego atrybutu czyli nakrycia głowy w kształcie truskawki. Wobec tego, jak się już domyślacie, nie miałam wyjścia :)
Córcia zachwycona, a ja szczęśliwa :). Pół godzinki pracy i tyle radości :).

6 komentarzy:

Nowalinka pisze...

Co Ci powiem,to Ci powiem, u mnie są dwie takie laleczki z plastikowymi czapkami, ale ta Twoja jest zdecydowanie ładniejsza! :))
I pewnie taka czapeczka lepiej się trzyma na tej wielkiej główce :)

Mazmika pisze...

Teraz to laleczka wygląda jak wykapana Truskaweczka... szałowy jej ten kapelusik wydziergałaś!
Pozdrawiam

rudlis pisze...

Cudna, smakowita! Jak już kiedyś pisałam szydełko to nie dla mnie, dlatego szczególnie podziwiam :)

evejank.blogspot.com pisze...

Śliczną zrobiłaś jej czapeczkę. Truskaweczka jak się patrzy

dziwotworek pisze...

Ha ha :D znam tę laleczkę, a czapeczka - urocza! i podziwiam! pół godzinki roboty?? ...niesamowita wprawa!

areiasdejade pisze...

I like it, very good!
Nely